www.railworks.fora.pl

headder

Tymczasem w Leszkowie...:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Venzoo

Bardzo fajne fotki headder! Smile

Podziwiam też stworzenie własnej trasy i cieszę się, że ekipa z forum cały czas działa na rzecz tworzenia polskich dodatków, naprawdę mega szacun! Sam nie bardzo jestem obeznany z edytorem (poza tworzeniem scenariuszy) i kiedyś próbowałem tworzyć własną fikcyjną trasę, więc wiem że wymaga to sporego zaangażowania.

rafi_gryf

pawerybs

Fajne fotki! (choć już to mówiłem). Ten tryb kamery myszką jest genialny! Nowe ujęcia robią wrażenie Smile

xrayPL

A ja mam pytanie: dlaczego pani w maluszki trzyma nóżki na ziemi? Very Happy

pawerybs

Bo maluszek jest stary i odpadło dno Wink

headder

Szaqql

Pierwsze screeny z fikcyjnej polskiej trasy (wzorowanej na realnej) nad którą pracuję.Troszeczkę przesadziłem w z maską wyostrzającą w gimpie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

pawerybs

Szczecin - Lubeka... Stacja Löcknitz... Jeszcze sporo roboty przede mną! Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

headder

Zacne screeny Pawle!

Tymczasem...

Train Simulator 2015: S.T.A.L.K.E.R Edition:

Up to hill:

Inside the BR420:

Venzoo

Dzisiaj w najnowszym numerze pisma dla graczy recenzowano TS2014, recenzent wystawił ocenę 4/10, stwierdzając że symulator jest niegrywalny, nudny i ma fatalną grafikę. Na dodatek recenzja była skrajnie nieobiektywna, ani słowa o trasach czy sterowaniu, fizyce, tylko ciągle jechanie i szufladkowanie gry w kategoriach "symulatora" wózka widłowego od Astragonu. Na dodatek nie wiem czy recenzent w ogóle widział grę na oczy bo pisał o 8(!) scenariuszach na całą grę, stwierdził też że między wersją 2013 i 2014 nastąpił znaczny skok jakości jeśli chodzi o modele lokomotyw, podczas gdy zmiany są prawie w ogóle niezauważalne.
Cała ta recenzja to po prostu śmiech na sali i kolejna porażka pisma, która coraz bardziej celuje w target "gimbusów" (nie obrażając gimnazjalistów) kusząc darmowymi dobrami do gier MMO i recenzjami na 1-0,5 strony, choć czasem są nielicznie wyjątki.
W każdym razie na osłodzenie goryczy recenzji, która pogarsza i tak już zmasakrowany wizerunek symulatorów jako pełnoprawnego gatunku gier, kilka screenów ze słonecznej Kalifornii. Czyli dodatek "Pacific Surfliner", więcej screenów już wkrótce jak trochę bardziej ogram trasę, wtedy też będą już dostępne składy "Coaster".

pufmaster1

Kolego napisz co to za czasopismo, chętnie przeczytam ten artykuł. Nie przejmuj się reklamy temu nie zrobisz. Z góry dzięki, pozdrawiam

xrayPL

ja się nie dziwię. jeżeli ktoś oczekuje wybuchów, eksplozji i kto wie jakiej fabuły rodem z gta 5 i jeśli ten ktoś jazdę pociągiem kojarzy tylko z przymusową delegacją inter regio przez cały kraj z 10 przesiadkami, to nie dziwne, że wystawi taką tylko recenzję. i tak dziwę się, że to aż 4/10 Razz

Venzoo

@Pufmaster1
Zapomniałem podać nazwy w poście, recenzja jest w najnowszym numerze "Cd-Action" i zajmuje całe pół strony. :/
Swoją drogą mam zamiar wysłać mail do redakcji odnośnie błędów zawartych w recenzji, zazwyczaj ustosunkowują się do opinii czytelników.

Dallas

CD-ACTION to już nie to samo co kiedyś...te pismo adresowane jest tylko i wyłącznie dla gimbazy, a poziom recenzji to poziom pisania na kolanach w kiblu w wagonie kl.2.

Ostatnio czytałem recenzję w CD-ACTION odnośnie ARMA III, tam recenzent w podsumowaniu dał "minus" za "brak armor'a" - nie uwzględniając tego, że ARMA to symulacja pola bitwy, a nie arcadowy shooter.

Symulacje statku, pociągu, samolotu, czy kosiarki - są kierowane i przyciągną uwagę tylko fanatyków gatunku/kanonu/tematu, nie są to tytuły dla każdego.
Prawda jest taka, że zwykłego śmiertelnika z pewnością przy nuży dwu godzinna jazda BR 103 na szlaku, a prawdziwy miłośnik będzie czerpał z tego nieodłączną satysfakcję i czuł frajdę.
Recenzent oceniając TS2014 nie uwzględnił nie oficjalnego contentu i rozwoju na wielu płaszczyznach (scena niemiecka czy angielska), poprawa optymalizacji, wiele innych technicznych bajerów.
Nawet ekipa z oficjalnego studia RSC tworzy już potencjalnie lepsze modele, tu dajmy przykład BR 420, który został całkiem nieźle i starannie odtworzony (widać, że panowie przyjrzeli się modelom i mentalności vR).

To o czym warto też wspomnieć to aktywność społeczności Steam, gdzie średnia liczba "graczy" na co dzień to 1900, bijąc na głowę inne tytuły. Taki wynik jest wyśmienity dla symulatora, co zwraca uwagę, że zwiększa się grono miłośników i tytuł Railworks prosperuje.