www.railworks.fora.pl

xrayPL

Gordon... włącz w Rw realistyczny model obsługi lokomotywy, odpal lokomotywę TEM rosyjską. Zrobioną z wszystkimi chyba przełącznikami dzialającymi. Po prostu to jest kwestia dopasowania kokpitu i jego funkcji oraz poprawa zachowania samej lokomotywy w RW. Modele myślę warto przenosić i ulepszać Smile

Gordon Freeman

Tryb mam oczywiście ekspert. Tem2 też instalowałem ale nie ma do niej puki co trasy, bo nie będę jeżdził Rosyjską fikcyjną trasą z Brytyjskimi semaforami... Ta Czeska testowa trasa to przynajmniej ma elementy dedykowane Czeskie.

@pawerybs - Wyśmiali Cię, bo twórcy gry RS/RW nie chcieli wykorzystać potencjału w podstawowych lokomotywach, które w RW mają podobną funkcjonalność jak w MSTS a starsze lokomotywy z tras z Rail Simulatora gorszą i co ciekawe lokomotywy z RS w RW dalej nie mają np. snopu światła w nocy. Prawdopodobnie nie rozwijano za bardzo symulacji po to by gra była też do ogarnięcia przez dzieci które chcą tylko pojeździć ciufcią itd. Tymczasem dopiero ta Czeska 141 czy Rosyjska Tem2 pokazuje coś więcej niż MSTS, bo to zrobili nie dla sprzedaży i dzieci tylko porządnie tak żeby faktycznie była symulacja. No ale Czesi w MSTS zawsze słynęli z dokładności i dopracowania dodatków, a patrząc po ksywkach część twórców przyszła z MSTS. Mam nadzieję, że polskie dodatki też będą miały realistyczne i wychodządze poza podstawową funkcjonalność ustawienia. Jak wyszedł Rail Simulator to powiedziałem, że nie chcę, że jak mam się pakować w nowy system to chcę dostać grafikę Rail Simulatora z Funkcjonalnością Maszyny (w którą to znowu nie chciałem wchodzić z powodu marnej grafiki). No i Czesi i Rosjanie w RW4 to oferują.

pawerybs

Gordon - nie zgadzam się z Tobą. Wyśmiali mnie, bo ludzie w Polsce boją się nowości! Myśleli, że MSTS ze swoją prawie 12-letnią grafiką utrzyma się bóg wie jak długo na rynku... Ludzie u nas czują niechęć do czegoś, co trzeba zbudować od podstaw. A my pokazujemy, że można! Ich ironia nie wynikała z tego, że cokolwiek zobaczyli w RailWorks, tylko nie chcieli w ogóle spróbować czegoś nowego, z nowym silnikiem i nowymi możliwościami. Nie miało to nic wspólnego z fizyką jazdy itp. Podstawowe modele w MSTS były także proste, z kiepskimi dźwiękami, grafiką itp. Dopiero społeczność sieciowa podrasowała całość. Tak samo jest tutaj, ale czasy się zmieniły i coraz więcej firm inwestuje także w symulatory pociągów (no nie u nas niestety...). Pierwsi nie byli Czesi tylko m.in. firma [link widoczny dla zalogowanych] która wypuściła tzw. ExpertLine. Bardzo zaawansowane modele z fizyką jazdy zbliżoną do oryginału. Nie jest łatwo je uruchomić, ale jak już jedziesz frajda nieziemska! Fajnie jednak, że Czesi czy Rosjanie robią także tego typu modele - darmowe. O to chodzi. Cały czas uważam, że poza ewidentnym niewypałem jakim był Rail Simulator w 2007 roku każda kolejna odsłona RailWorks (a teraz Train Simulator 2012 i 2013) ma ogromny potencjał. Tylko tego panowie z forum MSTS często nie wiedzą i chyba nie chcą wiedzieć. Niestety, przez miesiąc od uruchomienia swojej strony poświęconej modelarstwu dla RW dostawałem na stronie (w "księdze Gości") wiadomości od jakiegoś idioty, który odgrażał się i wyzywał mnie od najgorszych twierdząc, że RW nigdy nie wygra z MSTS... (szkoda słow...) Nie wiem kto to był, ale na szczęście dał za wygraną. Tak jak już wielokrotnie pisałem: MSTS to świetny symulator, ale ile można go reanimować? Świat idzie do przodu!

P.S. A tak przy okazji: cudeńko! Ponoć także nie jest łatwo go uruchomić... Mam w planach nabyć - chyba najbardziej popularna lokomotywa na liniach niezelektryfikowanych w Niemczech Baureihe 218: [link widoczny dla zalogowanych]

Gordon Freeman

No ale widzisz ja właśnie kiedyś ciekawy nowości ściągnąłem demko pierwszego Rail Simulatora gdzie np. lokomotywa w nocy nie ma snopu światła (te lokomotywy dalej tego nie mają, nowsze mają). W efekcie długo w to nie grałem. To już nie moja wina, że twórca nowej serii skutecznie wszystkich zniechęcił już na początku. Potem wersji demo już nie było a gra była droga to nikt nie kupował. Nie wiem o co innym chodziło ja pisałem o brakach funkcjonalności.

Po za tym do MSTS jest 2000 km polskich tras, więc też na pewno pomimo grania w RW nie wyrzucę MSTS do kosza. Przy czym po skończeniu ostatniego projektu do MSTS który jeszcze kończę bo dotyczy mojego miasta. To potem pewnie będę już robił tu. Na początek przeniosę SU45 w raz ze zrobieniem nowej kabiny 3D i postaram się na przykład by hamulec nie był w % tylko żeby był Oerlikon jak tu opisane:

[link widoczny dla zalogowanych]

No bo skoro czesi zrobili do 151 działający zupełnie niestandardowo nastawnik, to znaczy, że hamulce też sie będzie dało zrobić niestandardowo. Czeskim lokiem przez 15 minut nie mogłem w ogóle normalnie jeździć, dopiero przeczytanie readme pomogło. Jeżeli ja zrobię jakieś loki to będzie tak samo. A symulację to nalepszą zawsze miała Maszyna a nie MSTS tylko tam znowu grafika marna, że mi się nie chciało w to długo grać a tymbardziej coś tworzyć.

xrayPL

Gordon, ale nie mów o demie pierwszego rail simulatora, bo od tamtych lat trochę technologia poszła do przodu. Jak grałem w msts jakieś 10 lat temu, to już wtedy miałem wątpliwości co do jakości grafiki... i nie pograłem za długo, a wtedy też nie było zbyt dużo do ściągnięcia z netu:/

I nie zgodzę się z tym snopem. Po aktualizacji 2013 wszystkie oświetlenia są generowane w real time. zrób screenshot dokładnie o co Ci chodzi, proszę Wink

keybi

Ja uważam, że MSTS zostanie w sercach wielu ludzi, to jest ich świat, nie zmuszajmy ich, aby od razu to porzucili, przecież oni to kochają. Powoli dojrzeją również do tego, wielu osobom grafika nie przeszkadza, ważniejszy jest klimat, dźwięki etc. Jestem daleki od porównywania tych dwóch gier, bo są różne. Bardzo się cieszę z deklaracja Gordona, bo pojęcia ma bardzo duże i takich ludzi nam trzeba Smile

Nie traktujmy siebie jako konkurencji, bo wiele możemy stracić. Potrzebujemy wiele osób ze sceny MSTS i niedługo myślę również z Trainz.

headder

Co do Expert Line, to nie są one takie szałowe... CD151 bije je na głowe. Gdyż w lokach EL od virtualRailroads masz takie tylko bajery jak: zapinanie osobno każdego z odbieraków, włączanie "silnika" (uproszczone, CTRL+Z i wsio), włączanie lub wyłączanie PZB czy SIFA i ich kontrola. Ustawianie napisów na lokach/wagonach. I to chyba było by na tyle z tych bajerów. A no i jeszcze jest możliwość spowodowaania uszkodzenia silnika, oraz włączanie i wyłączanie wentylatorów.

Za to ta 151 to magia, nie umiem nią ujechać, w pewnym momencie staje mimo, że robie to co niby mówi mi readme, chyba, że źle przeczytałem...

pawerybs

Chodziło mi o to ogólnie, że RW ma ogromne możliwości i dlatego warto się na niego przerzucić. MSTS to był pierwszy symulator kolei z prawdziwego zdarzenia i pamiętam nieprzespane noce z jego powodu Wink

Ale to było 10 lat temu! Graficznie to dziś katastrofa, choć także liczę na to, że wiele osób przejdzie do nas i wspomoże naszą polską scenę RW. A snopy światła Gordon są obecnie we wszystkich starych modelach RW - sprawdź dokładnie. Każda nowa lokomotywa już to posiada, to już standard. Poza tym oświetlenie jest bardzo naturalne, rzuca cienie i kolory - jak prawdziwe światło. Tego nie było w żadnym poprzednim symulatorze kolei.

headder

Już tylko na mały offtop jeszcze sobie pozwolę, chodzi o to, że do Trainz, są dostępne kabiny z Maszyny, bodajże SU45, ST43 i teraz chyba EU07. Wszystkie z funkcjonalnością i realizmem z Maszyny, w znacznie ładniejszym wydaniu.

Chyba czas będę odkurzyć dziadka Trainz 12 Very Happy

Gordon Freeman

@keybi - Właśnie o to chodzi. Przecierz piszę, że to RW jest fajne, że w to gram, i że za jakiś czas porobię konwersje moich modeli. Jednak jak ktoś myśli, że natychmiast skasuję MSTS to jest w błedzie bo mam tam 2000 km polskich tras i moje miasto. Zresztą my na forum MSTS mamy dział Hydepark>Symulatory kolejowe>Railworks i tam ostatnio nawet chwaliłem RW.

@xrayPL - Pomimo, że gra mi się ogólnie podoba to nie będę się zachwycał tylko dltego, że są ładne obrazki. Tym bardziej, że engin gry pozwala rozbudować symulację a autorzy oryginalnej gry tego nie robią (zapewne za trudna gra by sie słabo sprzedawała). Mnie to jednak nie przeszkadza, bo jestem fanem kolei środkowoeuropejskiej jak Polska, Czechy, Słowacja, Rosja, Ukraina. W taką kolej grałem w MSTS. Nie wiem jeszcze co będzie w PL ale w CZ i RU to już widać, że będzie dobrze. Nigdy nie mówiłem że MSTS jest super, ale inne gry to albo maszyna (realizm ale brak grafiki) albo pierwszy rail simulator (grafika ale nie realizm). Railworks mnie zainteresował jak ogłosili możliwość skryptowania, jako student informatyki rozumiem jakie to daje możliwości i Czesi i Rosjanie to potwierdzają. Może oni zrobią mi super grę która ma te 2 cechy (grywalność typu symulacja i grafika). Wtedy powieszę RW na ścianie w ramce i będe mu oddawał co dziennie hołd przechodząc kolejną misję. A do standarfowych tras i lokomotyw to:

1.

To czeska ale snop światła mają też nowe lokomotywy RW:

[link widoczny dla zalogowanych]

Lokomotywa z RS, no tak pojawiła się 5% jaśniejsza kuleczka 20 metrów z przodu, w każdym razie jak ten mechanik ma coś widzieć. Bez sensu.

[link widoczny dla zalogowanych]

2. Ruszanie. W lokach standardowych dajesz hamulec 0, przód i nastawnik 100% i ruszasz z kopyta, to bez sensu. Przy za dużym dodaniu nastawnika lokomotywa w realu wpada w poślizg i nie przyspiesza, a przy bardzo za dużym, dodaniu gazu, możesz: spalić bezpieczniki, przegrzać/uszkodzić silniki, wylecieć kołami z szyn. Nie można dać 100% i jechać. Dopiero po zwiększeniu prędkości można. Czeski lok 151 symuluje poślizg i wywalanie bezpiecznika. A KUJU uparcie zarówno w MSTS jak i RW (bo to też ich gra tylko jeszcze pod skrzydłami Microsoft) daje opcje poślizgu ale w standardowych lokach raczej nie używa (znów pewnie by było za trudne).

3. Wszystkie loki się obsługuje tak samo przesuwając % tymczasem każdy lok ma inne sterowanie. W realu jak na szopę dają serię której tam niebyło, to mechanicy najpiejrw przechodzą szkolenia na daną serię i dopiero jak dostaną papier na daną serie to mogą jeździć. No i właśnie czesi zrobili niestandardowy nastawnik, pewnie taki jak w realu. U nas nastawnik takiej EU07 to % jest ok, tylko nie po 1% bo tam nie ma aż 100 pozycji ale to nie proble mają po kilka % niektóre loki RW, można by sie natomiast pokusić o system hamulców oerlikona używany w całej klasyce typu EU07, EN57, SU45 itp. Hamowanie % to się do szynobusu nadaje albo Elfa gdzie jest sterowanie komputerowe a nie mechaniczne.

Ale jak wspomniałem mnie już przestało interesować co zrobię niemcy czy amerykanie (i ile za $$ będa chcieć) ja czekam na Praga - Brno i trasy Rosyjskie, bo już teraz będzie sie można spodziewać, że to będzie to czego ja chcę. I będzie zabawy na długi czas.

@headder - Wywala ci hamowanie awaryjne, bo bewnie nie zbijasz czuwaka jak piszczy (co minutę trzeba go resetować), a dodatkowo po włączeniu loka czuwak jest ustawiony na jazde manewrową z maksymalna prędkością 40 i powyżej też hamuje awaryjnie. Trzeba pod czas przygotowania loka do jazdy (a co w realu wsiadasz i też trzeba ustawić to i tamto) więc zmienić ustawienie na jazdę liniową i ustawić vmax np. 120 albo 160. Oczywiście wtedy dalej trzeba zbijać czuwak co minutę. No cóż taka praca maszynisty jest nawet kawał, że maszynista nawet jak je obiad to druga ręką sobie co minutę stuka w czuwak. Czesi poprostu zrobili kompletną symulację swojego systemu bezpieczeństwa. U nas w polsce też jest czuwak, tylko trochę inaczej działa i jest obowiązkowe w każdym loku. Dla leniwych Czesi zostawili jednak furtkę i jest w 151 nastawa czuwaka, która go wyłącza (nie trzeba klikać co 60 sekund), zostawia jedynie ograniczenie do 160 (bo to tyle na ile ma dopuszczenie ten lok).

Wszystko jest opisane w pliku readme, tylko po Czesku. Ja czeski rozumiem, można też użyć internetowego translatora google i tam wklejać tekst z readme. Ja już umiem jeździć CD151, przeszedłem całą misję 30 minut. Niestety teraz mam parę spraw do zrobienia na studia, ale napóźniej w przyszły weekend wyskrobię tutorial obsługi czeskiej 151.

xrayPL

Gordon odnoszę wrażenię, że oczekujesz od RW, że będzie kontynuacją MSTS. Ja pamiętam MSTS na początku, też nie miał jakoś bardzo realistycznych lokomotyw. Parowóz, jakiś szybki japoński pociąg... towarowe kolosy... ale to nie było jakoś trudne i skomplikowane. Owszem czasem robiło wrażenie jak pocuiąg się nagle wykoleił przy przekroczeniu prędkości, ale to nie była symulacja tylko logiczna zależność. W rw dla przykładu masz fizykę tak dopracowaną, że siły są liczone, możesz przez chwilę rozpędzić pociąg wejść w zakręt i przechylić ją tak, że jedzie na kołach tylko z jednej strony, i ostatecznie się wykoleja... a to dlaczego loki starsze nie zostały poprawione... bo w między czasie wyszły nowsze. A snop światła mam zawsze taki, że widać oświetlone rzeczy:) nie wiem czemu go u Ciebie nie widać Wink

Gordon Freeman

Rail simulator jest kontynuacją MSTS bo jest zrobiony przez to samo studio. Fakt że nieoficjalnie, bo prawa do MSTS ma wydawca Microsoft, ale dużo rozwiązań z MSTS przeniesiono do RS i potem do RW.

W każdym razie ja niczego nie oczekuję, jak w ogóle powstanie coś Polskiego co jeździ to już ruszymy się do przodu z tematem. Sensem długawej mojej wypowiedzi, jest w sumie tyle, że podoba mi się sterowanie czeskiego loka, który sciągnąłem wczoraj. Pewnie jeśli dojdzie kiedyś do konwersji np. wpomnianego SU45, to pomyślę o podobnych efektach ale nikogo nie zmuszam, róbcie choć takie loki jak w zwykłym RW.

Tak fizykę liczoną w czasie rzeczywistym zauważyłem, podoba mi się.

xrayPL

No to cieszę się, że widzisz jakieś pozytywy:) a i musze przyznać racje z tymi lokomotywami, które mogły być lepszymi: po prostu te lepsze są płatne oraz goście z teamu rw postawili na silnik i możliwości, które ciągle ulepszają, a resztę zostawiają graczom i do ściągnięcia przez steam. Więc chodzi o kase. Trochę ból, ale kiedyś tego rzeczywiście nie było. Teraz jest wszędzie;)

falubazadam97

Green

Prace nad konwersją dodatków z MSTSa do RW z mojej strony zatrzymały się na etapie zaprezentowanym na powyższym obrazku, czyli stworzeniu obiektu statycznego do symulatora.
Niestety próby stworzenia z tego loka chociażby wagonu spełzły na niczym, wystąpiły jakieś błędy w sekcji sprzęgów, co powodowało przy sprzęganiu zawiechę symulatora, wózki nie wiedzieć czemu skręcały się przeciwnie do promienia łuku toru.

Zdecydowanie lepiej się czuje w repaintowaniu lub modelowaniu a niżeli w pisaniu skryptów, więc sam niestety nie będę przecierał szlaku, jeśli chodzi o polską scenę RW.